12 maja 2010

...;)

Orzechowy księżyc i gwiazdy,
kokosowe serca i kwiaty, 
do tego ptaszki złociste
i z migdałem kwadraty ;).

*
Bo Oleńka ma doła.
I deszcz majowy wciąż pod strzechą szumi...

3 komentarze:

  1. Na zasypanie takiego doła,
    Niech no Oleńka więcej upiecze.
    Jednym talerzem Pani nie zdoła,
    Bierz się ,a wartko, dół nie uciecze.

    Do tego jeszcze ; makowiec,sękacz,
    Cwibak i strucla i orzechowe.
    Będzie Oluchna nam głośno stękać,
    Aż wreszcie jęknie; Wiwat ! Gotowe !

    Dół zafajdany masą ciasteczną,
    Po same brzegi, lecz ulga w duszy.
    Powróci humor Ola z cioteczną
    Chichrać się będą - nic je nie ruszy...

    ;o)

    Olnko, to tylko żart, proszę wybacz moje zachowanie... ;o))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ej tam, takich wyrafinowanych ciast to ja jeszcze nie umiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko przed Tobą;

    Życie piękne
    w cieście słodycze
    przyjaźni wdzięczne,
    że nie wyliczę -

    A to dlatego
    by nie zapeszyć,
    wreszcie tez po to
    byś mogła się cieszyć.
    I nawet gdybyś
    wpadła do doła
    nic z wyliczanki
    popsuć nie zdoła...
    Ja to wiem !
    J.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.