1 października 2009

"przyjaźnić się" to znaczy mieć wiele do powiedzenia ;)

- R., nie będzie Cię dziś może w Krakowie?
- Będę, ale mam egzamin, kwaterowanie i jeszcze przeprowadzkę, a o 18:00 muszę być w Wieliczce. O 11:00 jestem wolna. Bądźmy w kontakcie: może uda nam się spotkać.
- Ok. Wiesz, to może zrezygnujmy. Masz dziś dużo na głowie, a ja mam Ci tyle do powiedzenia, że zbyt krótkie spotkanie w biegu mogłoby pozostawić bolesny niedosyt...;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.