29 sierpnia 2006

ot tak

Ależ jestem podekscytowana!:)  A im wyżej się unoszę, tym upadki są boleśniejsze - wiem to, wiem... Takie życie - wieczna sinusoida, skrajność - skrajność, od gorąca do zimna, od światła do ciemności - i tak przez wszystkie temperatury i odcienie po kolei (i wtedy można posmęcić:) - plus, minus, bum, bum - uderza serducho, prawo - lewo, góra - dół. Szukam, szukam, szukam..!! Jak znajdę - napiszę :).

Jutro wycieczka do Krakowa i z tego co zapowiadał dziś pan chmurka - będzie padać, że hej!!:)) Włóż płaszcz w deszcz...:))

Oj, moi kochani!! Jak bardzo mi Was brakuje!! ....>_<....
Bardzo

Bardzo
Bardzo...!!

2 komentarze:

  1. Ja tez strrraszliwie tesknie...ale juz prawie lece do wassssss...buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczekujemy, oczekujemy!!! Pozdrawiam Francję!!:)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.