15 czerwca 2006

o miłości

Przeglądając blog mojej Iskierki nadziei, A., (za którą się roztęskniłammm!!!, buuuu), natrafiłam na bardzo ładny tekst. Ponieważ mi się spodobał, postanowiłam go tu sobie i Wam wpisać:

Miłość to nie pluszowy miś, ani kwiaty,
To też nie diabeł rogaty,
Ani miłość kiedy jedno płacze,
A drugie po nim skacze.
Bo miłość to żaden film w żadnym kinie,
Ani róże, ani całusy małe duże,
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
Drugie ciągnie je ku górze.

[*Happysad*, Zanim pójdę]

To zupełnie jak w Boskiej komedii  ^_^... Ach, cóż za nawiązanie literackie mi do łba przychodzi!
Dzięki, Iskierko...;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.