12 listopada 2006

Kochana, kochana... :)

***"Kiedy w szarości pradawnego czasu Bóg czynił rzeczy: Stworzył słońce:
I słońce przychodzi i odchodzi, i znowu wraca.
Stworzył księżyc:
I księżyc przychodzi i odchodzi, i znowu wraca.
Stworzył człowieka:
I człowiek przychodzi i odchodzi, i nie wraca nigdy."***

PS. Haniu, nie wiesz, jak się cieszę, że Cię znam..? Że jesteś? Że darzysz mnie zaufaniem, mimo mojej poczty głosowej..?:))  Wiesz, jak cenna jest ta znajomość? Jak... Muzyka ^_--...


PS2: Na dzisiejszej próbie:

O. - Jak w noc, gdy w alejce rudy kasztan Ci dałam i serce, a tyś rzekł mi trzy słowa, nic więcej...
H. -....Typowy facet!
O. - h-moll teraz!
Hanna: :)))))))))))))) Tak, O., chamol :D!

1 komentarz:

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.