1 stycznia 2007

..."potem będzie bardzo pusto"

Zgubiłam się.
Stąd te szukania, próby, cele przybrane nutką resentymentu. Nie wiem, gdzie szukać. I Bogiem a prawdą - pusto mi na tegorocznym starcie.
Są takie chwile, że rozpada się cały Twój świat. Są nieczytelne nuty, niezrozumiała poezja, wytarte słowa, którymi nie da się porozumieć, myśli, których nie potrafi się przekazać. Odkrywasz nagle, że nie potrafisz mówić. Gdzie się ukryć, gdzie odpocząć, skąd czerpać siły.
Przerastający świat. Potężne, nieznane miasto z kilkoma wydeptanymi ulicami. Nie wiem, gdzie mam siebie szukać. W jakich rolach, w jakich miejscach, w jakich spełnieniach. I jakie wybory podejmować. I skąd brać siłę, żeby nieść innym uśmiech, gdy w środku taki smutek. Żal do siebie. Wtedy najlepiej jest działać, być dla innych, tak jest dużo łatwiej.

Tylko przed sobą nie da się uciec.
Z każdego snu trzeba się obudzić.

Czy to jeszcze "samość" czy już samotność..... ?

3 komentarze:

  1. Po pierwsze szukaj w sobie...

    OdpowiedzUsuń
  2. C. Ela (i Kinga)21 marca 2010 17:33

    Początek roku nastraja czasem trochę refleksyjnie i człowiek zastanawia się nad samym sobą, ale Oleńko nie przesadzaj. Skąd ten żal do samej siebie??
    Mam nadzieję, że ten smutek odejdzie daleko.
    Pozdrawiamy cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje Wam za ciepłe słowa.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.