Może to naiwne, ale wszystko zaczyna się od marzeń. Na Nowy Rok mnóstwo planów, założeniowość egzystencji zorganizowana co do godziny grafiku. Bez planów gubię się, umyka mi życie, ginę w niezorganizowaniu i chaosie, w obłokach, w snach, w nierealności. Nie wiem, czy moje drogi są słuszne, ale próbuję, bo przecież nie uzyskam odpowiedzi w żaden inny sposób.
*To jest ta chwila i nigdy nie będzie więcej*
[z piosenki Marysi D.]
Ja i z planami się czasami gubię, więc z Tobą nie jest jeszcze tak źle;D
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym 2007 Roku.
Niech Ci się wszystko pomyślnie układa.
Pozdrawiamy cieplutko.
Zycze duzo dobrego w Nowym roku i Olenko zostaw troche luzu nie pod sznurek planowania .Z pozdrowieniami.
OdpowiedzUsuńNigdy nie wiesz, co czai się na końcu ścieżki póki nia nie pójdziesz :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń