1 września 2009

porozmawiajmy o pogodzie

gdyby dziś padało, mogłabym chociaż wszystko złożyć na pogodę. moje smutne, mokre oczy, łzy, które nie zawsze udaje się powstrzymać, mój pochmurny nastrój i to, że nie chce mi się żyć - jakkolwiek to dramatycznie pobrzmiewa. "w taką pogodę, to nie chce się człowiekowi żyć!" - i ot, już, załatwione.  wszystkiemu winna jest pogoda.

a tu... słońce, najbłękitniejszy błękit, tęcza kwiatów pod stopami, jasna, soczysta zieleń... świerszcze, spokój, ciepło na ramionach.

co za głupia pogoda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.