20 marca 2009

...

...a jednak dziękuję - za wszystkie trudności, jakie stawiasz na mojej drodze. Że popełniam błędy, a później je rozpamiętuję. Że odczuwam strach i wątpię w siebie. Że ciągle zderzam się z problemami, że roztrzaskują się moje ideały. Że poznaję swoją bezsilność i niedostatki, że dostrzegam swoją słabość.
Dziękuję.

1 komentarz:

  1. Trafiłaś w sedno, ten wpis pasowałby idealnie również na mojego bloga...
    Pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.