Gdybym chodził po kolędzie zawsze wybierałbym takie zakończenie wizyt. " Bar pod dębami" to brzmi zupełnie przyzwoicie.
Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.
Gdybym chodził po kolędzie zawsze wybierałbym takie zakończenie wizyt. " Bar pod dębami" to brzmi zupełnie przyzwoicie.
OdpowiedzUsuń