Nieskazitelny turkus nieba o zmierzchu. Bezruch doskonały czerwcowych wieczorów. Chłonę ich spokój, ciepło i muzykę. Świerszcze grzechoczące ze wszystkich stron. Śpiew słowika i kosów. Kumkanie kumaków. Roje świetlików. Zapach trawy. Srebro księżyca za koronami drzew...
Niczego więcej nie pragnę. Żadnych wyjazdów. Żadnych zmian położenia. Żadnych innych wrażeń.
*
Zaliczyłam semestr, skończyłam szkołę (z wyróżnieniem!^^). Podeszłam do egzaminu państwowego. Część teoretyczną miałam okazję sprawdzić - zdałam, a ostateczne wyniki w sierpniu. Jestem dobrej myśli, choć etap praktyczny zawsze bywa nieprzewidywalny. Jestem z siebie dumna, bo nie była to dla mnie łatwa szkoła. Myślałam, że po studiach szkoła policealna to będzie łatwizna, ale bardzo się pomyliłam. Nie było tam żadnej taryfy ulgowej.
A teraz na całego cieszę się życiem. Cieszę się pracą. Daję tam z siebie 150%, czuję się potrzebna i doceniana. I choć wcale nie jest mi łatwo, a współpraca nie zawsze układa się pomyślnie, choć stres towarzyszy mi każdego dnia - dopiero teraz widzę, jaka jest różnica pomiędzy teraźniejszością a moim dawnym życiem bez etatu. I nie zrozumie tego nikt, kto takiej nocy w swym życiu nie miał. Teraz widzę to bardzo wyraźnie: nikt, kto nie doświadczył bezrobocia nie ma i nigdy nie miał jakiegokolwiek prawa dawać mi rad i szukać za mnie plusów w tej beznadziei, o jakiej nie ma pojęcia.
Moje życie nabrało rytmu, smaku i sensu. Trawniki do skoszenia, książki do przeczytania i zrecenzowania, teksty do napisania, dom do posprzątania, sukienki do przymierzenia, zakupy do zrobienia, kwiaty do sfotografowania, szczyty do zdobycia, przepisy do wypróbowania - czekają! :-)
A w naszym domku są już okna! :-)
*
"To czego pragnę jest w zasięgu ręki
To, czego nie mam - nie istnieje"
- chce mi się śpiewać za Basią Stępniak-Wilk.
I śpiewam.
Gratuluję Ci postawy i towarzyszących jej myśli.Będę wracać i obserwować jak rośniesz...Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Miło mi. Zapraszam serdecznie!
Usuńpozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń^_^
Usuń...i ja Ciebie! :)
Jak miło się czyta takie optymistyczne wpisy :) Nie pragnąć nic ponad to co się ma... to piękne :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia w szkole i okien w domku :)
pozdrawiam serdecznie
I do tego mam jeszcze takie Dobre Dusze jak Ty, które pamiętają i odwiedzają - tyle już lat! :*
UsuńDziękuję, Elu.
Oj jak ja się cieszę że jest u Ciebie o niebo lepiej...bardzo... Gratuluję szkoły, wyróżnienia, ale i tych rzeczy które czekają! A sposób w jaki to piszesz jest taki... piękny i niezwykły. Oby tak dalej. Pozdrowionka wakacyjne :))
UsuńLenko, dziękuję :* Staram się, aby tak było, aby nie opuszczał mnie ten stan, aby te dobre wiatry wiały.
UsuńOstatnio spotkałam księdza Leszka i już mam robotę na najbliższe tygodnie :-)
Uściski dla Ciebie! :* :)
a to super...;) Powodzenia! :*
Usuń