25 września 2011

z intencji parafialnych

wtedy i wtedy msza "za znalezienie dobrej żony dla syna".

(...a może któraś chętna...? :-))

^^

4 komentarze:

  1. eeeeeeeeeeeee?
    :OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

    umarłam ze śmiechu!

    OdpowiedzUsuń
  2. granato - serio, serio :D
    Na mszy też się ledwo powstrzymaliśmy od buchnięcie śmiechem (z mężem).

    :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ejże, nie ma śmiechu, wiecie jak trudno o dobrą żonę? ;P

    L.

    OdpowiedzUsuń
  4. L., oj trudno, trudno :D Teraz to te baby takie niedobre...! Pierony!! :o)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.