22 kwietnia 2011

jaja tegoroczne

Pięknych, dobrych, prawdziwych Świąt dla wszystkich znajomych i nieznajomych tu zaglądających.

8 komentarzy:

  1. zaglądający równiez zyczą wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki i wzajemnie, Wesołych Świąt! Pozdrawiam, z Panem Bogiem! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jak zwykle spóźniona, dziś mogę jedynie składać życzenia i świętować wraz z mieszkańcami Togo i Sierra Leone Dzień Niepodległości:)

    Bo ja właściwie wpadłam tu z rozliczeniami - czemu tak mało wpisów? Czemu więcej zdjęć niż słów? Ja wolę słowa.
    :)

    Ukłony:)
    L.I.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też się zastanawiam. Chyba dlatego, że moje życie nie jest ostatnio ani piękne, ani dobre, ani prawdziwe. I straciłam ochotę nawet na to, żeby Was tym zanudzać.

    Może nadejdą jeszcze te chwile brzemienne w natchnienia, chęci i zapały.

    Pozdrawiam, L. ;*
    Dobrze, że zaglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  5. The pen is mightier than the sword.
    Słowami można zwalczyć więcej demonów, niż jakimkolwiek innym orężem. Ale nie namawiam, po prostu dobrze się Ciebie czyta, stąd mam maciupki żal (ale nie do Ciebie, tylko ogólnie do losu), że tak rzadko mogę z tego skorzystać.

    Ściskam i życzę wiosny w duszy i w zyciu:)
    L.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem.
    Dziękuję.
    Wierzę, że jeszcze będę tu pisać. Że będzie więcej tekstu niż zdjęć.

    Ściskam, L. ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. drugi raz zajrzałam i... ten ptaszek na jajkach był wczesniej? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. był - zarówno w znaczeniu notki wcześniej opublikowanej oraz w jego sytuacji życiowej - już trzy razy znosiła i siedziała.
    W tym roku jeszcze nic nie zniosła, ale co rano usiaduje cierpliwie w "piaskownicy". ;-)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.