14 listopada 2008
stuk, stuk, stuk...
Wystarczy małe pęknięcie, żeby rozsypać się na kawałki. Jakiś drobiazg, sprzeczka, coś nie po myśli, zaspanie,ucieczka autobusu, brak parasola...
1 komentarz:
głaaaaaaaaaaaaaaana ;D
23 marca 2010 20:26
Tuca wrażliwa stworka :(
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tuca wrażliwa stworka :(
OdpowiedzUsuń