21 marca 2008

....

Są takie domy, w których święta są smutne i wypełnione wielkim brakiem. Prędzej, czy później odczuje to każdy z nas, ja z pewnością nie mam jeszcze o tym pojęcia... Najgorsze jest, że nie wiemy, które z kolei święta tak nas zaskoczą.
W każdym razie to stało się za szybko, za nagle i nie do wiary. I dopada nas w każde święta, święta, które możliwe są tylko w rodzinnej atmosferze. Brakuje jej, także mnie, choć  widziałam  ją tylko dwa razy w życiu, krótko. 

Ale mój malutki brak jest nieporównywalny z Twoim. Wcale go nie rozumiem, nie mam o nim pojęcia. Widzę tylko jego zewnętrzne objawy, kiedy Twoim smutkiem wypełniony jest każdy kącik...

Życzę Ci, abyśmy kolejne jakiekolwiek święta spędzali razem.
Tutaj.

Sam wiesz, dlaczego...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.