5 listopada 2013

(...)
Emocjonalna kruchość jest idealnym fundamentem... do życia.
Bez niej nie znałabym jego smaku.
Nawet, jeżeli od teraz będzie mi tylko mroczniej i czarniej.
(...)

- pisze granato

Kradnę - za jej pozwoleniem.
Bo to tak mocno o mnie.

Dzięki!

1 komentarz:

Komentarze mogą pojawić się z małym opóźnieniem - są moderowane.